Sezon startowy rozpoczęty!

Sezon startowy dla wielu biegaczy rozpoczął się już w miniony weekend. Nareszcie! Ileż można trenować Czas przełożyć wylany pot na treningach na wartościowe rezultaty.

Moi podopieczni startowali w dwóch dużych półmaratonach.

W Gdyni, Łukasz pobił swoją życiówkę, która do jesieni zeszłego roku wynosiła 2:05:26. Już o niej zapomnieliśmy i wynosi ona obecnie 1:49:02!
Drugim zawodnikiem startującym w tym półmaratonie był Cyryl, który również poprawił swój rekord życiowy czasem 1:24:31
To dobry prognostyk przed maratonem w Rotterdamie, bo treningu nie odpuszczaliśmy do tego startu

W Krakowie natomiast o 10.00 wyruszyłem na kolejny trening do Orlen Warsaw Marathon. Zdobyliśmy Kopiec Piłsudskiego, a po treningu dopingowałem zawodników kończących półmaraton.
Z dobrej strony pokazali się:
– Kasia, która pobiegła 1:34:53 zajmując przy tym II miejsce w klasyfikacji lekarzy
– Marcin – 1:44:38
– Marzena – 2:03:48

Chciałbym jeszcze wspomnieć o zeszłotygodniowych krótszych startach.

W Myślenicach Konrad po raz pierwszy w dotychczasowej przygodzie z bieganiem uporał się z barierą 35 minut na 10km uzyskując 34:46
Natomiast w City Trail w Warszawie Kamil powrócił do ścigania po problemach zdrowotnych osiągając na 5km czas 17:24.

To dopiero początek sezonu i z optymizmem patrzę w przyszłość. Za tydzień kolejni podopieczni atakują półmaraton w Warszawie, a inni dalej szlifują formę do wiosennych maratonów. Będzie ogień – Do usłyszenia